Świat

Rosyjski ambasador w Turcji zabity przez tureckiego policjanta

Podczas wystawy w Ankarze (stolicy Turcji) dobrze ubrany zabójca krzyczał: „Allahu Akbar (Bóg jest Wielki). My umieramy w Aleppo, ty umierasz tutaj.”
Rosyjski ambasador zginął z rąk zamachowca wczoraj wieczorem na wystawie sztuki.




62-letni ambasador został zastrzelony przez człowieka o nazwisku Mevlüt Mert Altıntaş.
Altıntaş był policjantem, który miał wolne.
Napastnik został zneutralizowany a zdjęcie jego ciała zamieszono na Twitterze.
Zabójca krzyczał: „stój! Stój!. Tylko śmierć mnie powstrzyma. Każdy, kto miał udział w tej opresji umrze jeden po drugim”.
Zastrzelony zabójca Mevlüt Mert Altintas miał 22 lata i był policjantem służb specjalnych poza służbą.
Wideo ukazuje zabójcę w garniturze.