Świat

Islamiści popełniają masowo zbrodnie wojenne

IslamistsW czwartek 16 tego stycznia 2014 roku, komisarz ONZ d/s Praw Człowieka (UN) – Navi Pillay przekazała informację, że masowe mordy i egzekucje dokonywane na terenie Syrii przez islamistów mogą zostać uznane za zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości.

Islamiści dopuszczają się morderstw osób i dzieci, które nie uczestniczą w działaniach wojennych.

Z północnych miast Aleppo, Idlib i Raqqa napływają ciągle nowe raporty o rzeziach dokonywanych w tym kraju przez opozycję Assada. Navi Pillay określiła źródła jako wiarygodne.

Są tam doniesienia o czystkach dokonywanych wszędzie przez opozycję.

Masakra w szpitalu dziecięcym w Aleppo

http://youtu.be/_1gutHKGnUE (drastyczne)

Masakra w Aleppo
Członkowie ISIS dokonali masakry pacjentów szpitala

Islamiści z ISIS „Islamic State of Iraq and Syria” wkroczyli do szpitala dziecięcego w Alleppo aby uczynić z niego swoją bazę osiem dni temu. Wymordowali dzieci. Islamiści odcinają ofiarom głowy i wydłubują oczy.  Do masowych mordów doszło też w miejscowości Raqqa po przejęciu kontroli przez ISIS wspierane przez inne ugrupowania.

Ostatnio w Syrii islamscy rebelianci zamordowali 6 osób wykonujących obowiązki związane z zawodem dziennikarskim. Jeńcom wojennym także odcinają głowy. Rebelianci nie mają skrupułów w czasie zdobywania pieniędzy i pożywienia.

Kilka dni temu świat obiegła wiadomość o egzekucjach dokonywanych przez islamskich wojowników na terenach Afganistanu i Pakistanu. W internecie znalazł się film nagrany przez jednego ze zwolenników Talibów ukazujący jak pod odcięciu głów przeciwników grają nimi jak piłkami. (Czytaj: „Muzułmańscy ekstremiści grają w piłkę głowami wrogów„)

16 -tego stycznia 2014 roku rzecznik Zabiullah Mujahed z Afganistanu poinformował, że Talibowie – Mudżahedini – zajęli znaczną część terytoriów i ogłaszają swoje zwycięstwo nad siłami sprzymierzonymi. Zabiullah powiedział telewizji BBC, że wojska sprzymierzone boją się opuszczać swoje bazy. Islamiści kontrolują wioski i wprowadzają terror.

Dowódca Armii Brytyjskiej generał Peter Wall ostrzega, że Talibowie mogą szybko zająć terytoria chronione przez wojska brytyjskie, kiedy te zostaną zawrócone do kraju jeszcze w tym roku.

W obecnych czasach jesteśmy świadkami, jak religijna dominacja islamu w wielu krajach jest wspierana przez terror zaślepionych fanatyków i chciwość bogatych szejków.

Za ich chciwość i fanatyzm cenę płacą niewinne dzieci, kobiety a także cała cywilizacja.

Wojna religijna, bo taki charakter przyjęła wojna przeciwko rządowi Assada, doprowadziła do wyniszczenia Syrii, kraju, w którym obywatele cieszyli się dość dużymi swobodami.

Uznanie rebeliantów islamskich przez ONZ za zbrodniarzy wojennych nie położy automatycznie kresu tej wojnie. Będzie ona trwała tak długo, jak długo ludzkość nie zrozumie, że nie używa się zwyrodnialców do przejmowania władzy, bo nawet po krótkim okresie spokoju i odbudowy wrócą oni do swojego dzieła zniszczenia.

Rozmowy pokojowe

Syryjski wiceminister spraw zagranicznych Fajsal Mekdad poinformował w środę, że przedstawiciele służb wielu krajów, w tym brytyjski wywiad MI6,  odwiedzili potajemnie Damaszek w celu przedyskutowania sytuacji w Syrii. Fajsal w wypowiedzi dla BBC stwierdził, że wiele rządów zrozumiało, że nie ma alternatywy dla rządu Assada. Masakry dżihadystów zaniepokoiły nawet kraje, które wspierały rebeliantów. Nie wymienia się rosyjskich służb jako uczestników rozmów, ale to wydaje się oczywiste, biorąc pod uwagę dotychczasowe poparcie Putina dla Syrii, dla jej legalnego rządu i jego wypowiedź po zamachach islamistów we Władywostoku, że da szybką odpowiedź. (Patrz: „Putin zmienia mapę świata„)

W obliczu jawnych okrucieństw islamistów przegrywają wszelkie metody propagandy rebeliantów ukazujących jakieś dzieci wśród gruzów. Wszystkim zabrakło słów. Świat wstrzymuje oddech i czeka na wyniki przyszłotygodniowego spotkania w Genewie, w którym mają wziąć udział przedstawiciele syryjskiego rządu. Może dojść do porozumienia, które mogłoby zakończyć wojnę. Wojna przeciwko rządowi Assada pochłonęła 100 000 ofiar. Syria została zrujnowana. Rząd nie ustąpił. Największymi zwycięzcami są znów handlarze bronią.