Atak siekierą i bomba w Niemczech
W Dusseldorfie szaleniec poranił pięć osób siekierą na dworcu kolejowym. Dwóch mężczyzn zostało aresztowanych w czwartek 9 marca wieczorem.
Policja poszukuje także innych osób.
Kilka godzin wcześniej policja ewakuowała 8000 mieszkańców po znalezioniu 5 tonowej bomby z czasów wojny.
Bombę znaleziono na terenie Dusseldorf-Rath w pobliżu lotniska.
Niejasna jest przyczyna ataku siekierą na dworcu.
Antyterroryści aresztowali mężczyznę, który uciekając zeskoczył z mostu.
Wieczorem jeden z pasażerów wysłał twitta, o tym, że „szaleniec zaatakował siekierą”.
10 marca
Szaleńcem, który wyskoczył z pociągu i zaczął rąbać przechodniów siekierą jest 36-letni Kosowianin. Łącznie zranił 7 ofiar (w tym dwóch policjantów, trzech mężczyzn, kobietę i trzynastolatkę). Policja ogłosiła, że wykluczyła motyw islamskiego terroryzmu a osobnik cierpiał z powodu zaburzeń mentalnych. W Kosowie (była Jugosławia), z którego pochodzi napastnik mieszka większość muzułmańska. Religia napastnika nie została ujawniona ale wykluczono terroryzm islamski.