Brytyjski wywiad ostrzega przed rosyjskim super-czołgiem ARMATA
Brytyjski wywiad ostrzega przed rosyjskim super-czołgiem ARMATA.
Rosyjski czołg jest najbardziej rewolucyjnym czołgiem od 50 lat.
Pracownicy wywiadu brytyjskiego ocenili czołg, który po raz pierwszy był przedstawiony w 2015 roku.
Nowy czołg został tak zaprojektowany aby ochraniać trzyosobową załogę czołgu na polu walki.
Rosyjski czołg jest szybszy, lżejszy i niższy niż brytyjski British Challenger II.
Brytyjski wywiad ostrzega, że ten czołg jest z daleko wyższej półki, niż cokolwiek czym dysponuje NATO. Dokument służb ujawnia, że rosyjska ARMATA może pokonać brytyjski czołg – Britain’s Challenger II.
Dokument określa rosyjski super czołg jako „rewolucyjny” i oskarża brytyjski rząd o brak odpowiedniej reakcji.
Obecne plany rządu nie przewidują tworzenia nowego czołgu przez następnych 20 lat z uwagi, że ciężki sprzęt nie jest odpowiedni do walki z lekkozbrojnymi dżihadystami.
Czołg oprócz tego, że jest niższy, lżejszy i szybszy posiada samo-załadowującą się amunicję i pociski przeciwczołgowe.
Czołg posiada bezzałogową wieżyczkę oraz po raz pierwszy zbiornik paliwa, który nie naraża życia załogi w przypadku zapalenia.
Dokument służb ocenia współczesne wyposażenie NATO i przedstawia rosyjski czołg jako najbardziej zaawansowany.
Dokument przedstawia Putina jako zagrożenie dla sąsiadujących krajów i ich granic i wskazuje czołg jako podstawowe narzędzie takiej ekspansji.
Armata jest pierwszym całkowicie nowym rosyjskim czołgiem od kiedy wprowadzono T-72 (1973).
Czołg stworzony jest ze stali, płytek ceramicznych i materiałów kompozytowych.
Główne działo posiada średnicę 125 mm, samo się załadowuje i może wystrzeliwać pociski przeciwczołgowe.
Pociski maja zasięg około 5 mil.
Dokument brytyjskiego wywiadu podaje: czołg został wyposażony po raz pierwszy w pełni automatyczną cyfrową bez załogową wieżyczkę.
NATO oskarża Moskwę o próby odbudowania Związku Radzieckiego oraz o osłabianie krajów ościennych jak Ukrainy.
Rosyjski Prezydent Włodzimierz Putin odpowiedział:
Prawda jest jednak taka, że Rosja nie ma zamiaru nikogo zaatakować. To jest śmieszne. Rosja ceni sobie niepodległość i swoją tożsamość. My nie chcemy światowej dominacji ekspansji czy konfrontacji z nikim.