Świat

Calais. 2 kierowców zaatakowanych przez 20 imigrantów

CALAIS. Dwóch kierowców padło ofiarą agresji 20 osobników z Erytrei próbujących wedrzeć się na siłę do Wielkiej Brytanii.
Francuzi doznali złamań, cięć i stłuczeń.

Do pobicia doszło w zatoczce w pobliżu drogi do Calais.

Grupa 20 ludzi była uzbrojona w kije i kamienie. Mówi się, że kierowcy padli ofiarą pomyłki, ponieważ wzięto ich za Afgańskich przemytników. Między gangami uchodźców dochodzi do starć o kontrolowanie strategicznego rejonu, z którego łatwo przedostać się do Wielkiej Brytanii. Teren ten jest kontrolowany przez konkurencyjne gangi, które wymuszają opłaty za wkroczenie do niego.
Jedna z ofiar została zaatakowana na A26 w pobliżu Choques w vanie technicznym a druga w samochodzie zaparkowanym w zatoczce.
Wszyscy wiedzą już, że kierowcy w Calais są atakowani, rzecznik policji w wywiadzie dla Le Figaro poinformował, że to pierwszy przypadek takich ataków poza Calais.
Żaden z atakujących mężczyzn nie został rozpoznany.
Brytyjskie związki przewoźników przez długi czas alarmowały, że w stosunku do kierowców używana jest przemoc. Otrzymano wiele raportów o imigrantach uzbrojonych w kije i noże, którzy wdzierali się do ciężarówek.
W Calais nadal przebywa 5000 imigrantów, którzy polują na okazje przedostania się do Brytanii.
Za kryzys imigracyjny w Calais burmistrz Natacha Bouchart obwinia Anglię ze swoim czarnym rynkiem oraz intratnym systemem świadczeń.
Pani Burmistrz ma pomysł, że aby wyprowadzić imigrantów z Francji należy zmusić Wielką Brytanię do zaprzestania kontroli granicznej. Nie bierze chyba jednak pod uwagę, że takie działanie ekspresowo zwiększyłoby liczbę chętnych do przekraczania granicy a Calais zmieniłoby się szybko w miasto koczujących imigrantów.

A.R.

Korzystanie z materiałów z Brytol.com jest darmowe. Prosimy o podanie linka do Brytol.com

tagi: imigranci, imigracja, uchodźcy, azyl, Calais