TechnologieWielka Brytania

Google manipuluje Brexitem

Brexiterzy oskarżają Google o anty-Brexitowe uprzedzenia.

Posłowie oskarżają giganta internetowego Google o „poglądy polityczne”, ponieważ analiza 5000 wyszukiwanych haseł ujawnia, że Google odsyła większość ruchu do artykułów „za-Pozostaniem” z BBC, Guardiana i Independenta.

Wściekli brexiterzy oskarżyli Google o pro-unijne uprzedzenia po tym, jak okazało się, że gigant wyszukiwania sugeruje użytkownikom szukającym wiadomości o Brexicie głównie strony za-Pozostaniem.

Analiza pierwszej strony wyszukiwań Google pod kątem 5000 słów kluczowych i zwrotów związanych z Brexitem pokazuje, że Guardian, BBC i Independent pokazują się najbardziej wyraźnie w wynikach, które między nimi otrzymują POŁOWĘ udziału w wynikach.

BBC, które wcześniej było oskarżane o uprzedzenia anty-Brexitowe, znajduje się na szczycie listy, zajmując 29,4% udziału w rynku wyszukiwania wiadomości związanych z Brexitem.

Drugi to The Guardian, najwyżej wśród krajowych serwisów prasowych, z udziałem 12,4 procent. The Independent, również postrzegany jako źródło wiadomości za-Pozostaniem, jest trzeci, z 9 procentami.

Zwolennik Brexitu, poseł Torysów, David Morris, powiedział, że to nie jest zadaniem Google’a, by „interesować się polityką”, dodając: „Muszą nam pokazać świat takim, jaki jest, a nie takim, jaki chcą.”

Powiedział: „Każdy korzysta z Google, więc sposób jego wyszukiwania jest bardzo ważny dla naszej demokracji.

„Z tych badań wynika, że Google jest przychylny w stosunku do lewicowych, anty-Brexitowych serwisów informacyjnych – i to nie odzwierciedla poglądów opinii publicznej”.

Poseł Torysów Za-Wyjściem David Davies powiedział, że wyniki wyszukiwania Google „nie wydają się pasować do poglądów Brytyjczyków”.
Powiedział: „Myślę, że jest to niezwykle niepokojące. Każdy, kto chce wyjaśnienia Brexitu, zostanie skierowany do lewicowych, prounijnych serwisów informacyjnych – tj. Guardian, Independent, a nawet BBC.
Konserwatywny Brexiteer i były sekretarz kultury John Whittingdale powiedział MailOnline: „Mam nadzieję, że Google to rozważy.
„Jestem pewien, że Google nie chciałby, aby politycznie pochylał się w obu kierunkach. Google jest wyszukiwarką, nie jest organizacją prowadzącą kampanię ”.

BBC była wcześniej oskarżana o przeciwdziałanie Brexitowi.

W ubiegłym miesiącu weteran dziennikarz John Humphrys mówił o „instytucjonalnym liberalnym uprzedzeniu” u nadawcy, oskarżając korporację o brak kontaktu i mówiąc, że szefowie „bardzo nie potrafią” odczytać nastroju narodu związanego z opuszczeniem Unii przez Wielką Brytanię.

„Po prostu nie mogli zrozumieć”, dlaczego ktoś głosował za „Wyjściem” – powiedział Humphrys, który pozostał w wyborach po przejściu na emeryturę.

W 2013 r. była szefowa wiadomości, Helen Boaden, przyznała, że „głęboko liberalne nastawienie korporacji” uniemożliwiało jej przedstawienie prawidłowej oceny imigracji. Kiedy rozpoczynała pracę w 2004 r BBC nie potraktowała grup lobbingowych przeciwko imigracji „poważnie”.

W raporcie zebrano szereg komentarzy pracowników korporacji, którzy oskarżyli ją o „zbiorową ślepotę” i „prostacką uprzejmość” w kontrowersyjnych tematach, takich jak imigracja.

Dzisiejsze dane zostały zebrane przez platformę optymalizacji wyszukiwarek Searchmetrics, która przeprowadziła badania w październiku, donosi The Press Gazette.

Udział w rynku jest obliczany na podstawie liczby wyszukiwań słów kluczowych i rankingu witryny na stronie wyników.

Do badań wykorzystano takie terminy jak „Sprawy graniczne Brexitu” (’Brexit border issue’) i „Brexitowe notowania funta” (’Brexit pound news’), a także pytania takie jak „czy Brexit można anulować?” (’can Brexit be cancelled?’).

Koncentracja na tym, jak Google traktuje wiadomości w Wielkiej Brytanii, pojawia się zaledwie kilka miesięcy po tym, jak gigant technologiczny został oskarżony o uprzedzenia polityczne w USA, kiedy prezydent USA Donald Trump stwierdził, że faworyzuje negatywne wiadomości o nim w wyborach prezydenckich w 2016 roku.