ISLAMSKA REWOLUCJA. Islamista grozi śmiercią Goldingowi

ISLAMSKA REWOLUCJA. Paul Golding z Britain First jest jedną z osób, które ostatnio otrzymały groźbę śmierci od partyzanta Islamskiej Rewolucji

Islamska Rewolucja, początkowo wspierana przez Stany Zjednoczone, miała na celu zamienić całą Północną Afrykę w Wielki Islamski Kalifat. Nie udało się. Pomimo, wspierania Bractwa Islamskiego w Egipcie Egipcjanie zrzucili jarzmo Islamu i Egipt nie stał się centralną bazą wypadową ISIS.

Islamistów, którzy napadali na Chrześcijańskie kościoły (na Koptów) zwyczajnie aresztowano, a co niektórym dostał się wyrok śmierci.

USA realizowało swój plan Islamskiego Świtu w Afryce i na Bliskim Wschodzie. Chybione bombardowania ISIS, pomyłki ze zrzutem broni i zapasów na tereny zajęte przez ISIS zamiast dla koalicjantów nie pozwalają na darzenie Ameryki zaufaniem.

I jeszcze to, że podczas gdy cała Europa kłóci się ile dziesiątek tysięcy uchodźców przyjąć, to USA w zgrabnym zagraniu poprzestała na 1 tysiącu odmalowując resztę jako złych ludzi i wydając na nich zakaz wjazdu.

Ale Islamska Rewolucja, zwana Islamskim Świtem trwa nadal. Bez względu na to czy Ameryka będzie mocniej ją wspierała, czy z obrachowania będzie za darmo oczyszczała tereny roponośne z wszelkiego życia aby zająć kolejne źródła ropy tak jak w Iraku ona istnieje przynajmniej w sercach tych nielicznych bojowników sponsorowanych przez Arabię Saudyjską + kilku innych oszołomów (pożytecznych idiotów).

Rewolucja Islamska trwa ale jest stroną przegrywającą. Przegrywają nie tylko partyzanci ISIS w Syrii i Iraku. Przegrywają, i to sromotnie terroryści islamscy w Europie, ginąc lub gnijąc w więzieniach. Ale ich ilość jest tak mała, że tylko ich chwilowe sukcesy w zastraszaniu obywateli powodują, że traktujemy ich groźby serio. Statystycznie nie odnoszą zwycięstwa w ogóle. Faktycznie – zadają Europie kolosalne straty paraliżując turystykę, siejąc pogardę dla naszych słabiutkich polityków i biorąc nasze kobiety bez pozwolenia. Do tego wykorzystują wszelkie sposoby do zaludniania Europy swoimi ludźmi, którzy są tak prości, że jedno ścięcie głowy powoduje paraliż całej społeczności czy to w mieście czy na wsi.

Ale do rzeczy. Jeden z bojowników ISIS (słownie jeden, żeby nie było wątpliwości ilu ich jest), który ubierał się w koszulkę reklamującą Islamską Rewolucję, a obecnie w mediach pokazuje się jako „Żołnierz Allaha” zagroził (nie bezpośrednio) śmiercią Tommiemu Robinsonowi, Paulowi Goldingowi i Kate Hopkins, za to że występują przeciwko Islamowi.

Paul Golding poinformował nas, że on oraz Tommy Robinson i Kate Hopkins otrzymali groźbę śmierci od byłego boksera, Anthonego Small’a który stał się zagorzałym Islamistą. Anthony Samall, który przyjął imię Abdul Haqq chce uchodzić za symbol Islamskiej Rewolucji. Paul Golding jest liderem Britain First, który organizował marsz przeciwko terroryzmowi, po zamachu pod Parlamentem.
Rewolucja Islamska, ma doprowadzić do podboju Europy i zamianieniu jej w Islamski Kalifat. Były bokser o rewolucji islamskiej mówi otwarcie, występując nawet w koszulce z napisem „Islamic Revolution”.
Odpowiedzią Paula Goldinga było stwierdzenie, że ani on, ani Tommy Robinson ani Kate Hopkins nie przestraszą się gróźb islamistów.
Paul Golding: „Fakt, że niektórzy ludzie, którzy krytykują Islam jak Salman Rushdi czy Geert Wilders potrzebują ochrony policji  jest powodem, że stanowczo przeciwstawiamy się Waszej wstecznej, opresyjnej, siedmio-wiecznej religii. Sugestia, że będziemy potrzebowali ochrony policji jest dowodem, bez cienia wątpliwości na to, że Islam jest religią nietolerancyjną i bezwzględną, która inspiruje morderstwa i nienawiść przeciwko tym, którzy odważą się krytykować ją. Codziennie ludzie krytykują Chrześcijaństwo, Judaizm, Hinduizm, etc., etc. i nic im nie grozi.”