Minister krytykuje kościół za wspieranie azylantów

Na instagramie imigranci są zachęcani przez przemytników do podróżowania do Wielkiej Brytanii i starania się o azyl za pomocą konwersji na Chrześcijaństwo.
Dziś Minister Spraw Wewnętrznych oskarża kośćiół anglikański o wspieranie azylantów w “oszukiwaniu systemu” imigracyjnego poprzez przechodzenie na Chrześcijaństwo, co ma rzekomo wpływać na pozytywnje rozpatrzenie wniosku o azyl. Problem jest jednak w tym, że to nie kościół nadaje obywatelstwo ale urzędnicy.

Oskarżenia Piriti Patel padły po tym, jak okazało się, że niedzielny zamachowiec, który wysadził w powietrze taksówkę otrzymywał przez 8 miesięcy dach nad głową u rodziny chrześcijańskiej, która wspierała go w konwersji na chrześcijaństwo.

Emad Al Swealmeen przegrał swój pierwszy wniosek pozostania w Wielkiej Brytanii w 2014 roku, ponieważ biegał po ulicy z nożem, ale ponownie odwołał się w 2017 roku, po tym, jak modlił się w katedrze w Liverpoolu o pozytywne rozstrzygnięcie sprawy.

Został ochrzczony i potwierdzono, że mówił „bez końca i z pasją o Jezusie”, ale członkowie największego kościoła anglikańskiego przyznali, że „stracili z nim kontakt” w ciągu kilku miesięcy po ceremonii.

Był jednym z około 200 osób ubiegających się o azyl, które przyjęły tam wiarę w ciągu czterech lat.

Duchowni w katedrze w Liverpoolu wcześniej wyrażali obawy dotyczące osób ubiegających się o azyl, cynicznie udających chrześcijan, aby zwiększyć ich szanse na otrzymanie statusu uchodźcy. Wielebny Mohammad Eghtedarian przyznał w 2016 r., że „wiele osób” kłamało na temat swoich intencji po tym, jak okazało się, że Kościół Anglii ochrzcił setki osób ubiegających się o azyl w ramach programu nazwanego „módl się o pozostanie” (pray to stay).

Powiedział: „Wiele osób nadużywa systemu… Nie wstydzę się tego powiedzieć. Ale czy to wina osoby, czy wina systemu? A kogo oszukują? Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, mnie, jako pastora czy Boga?”.

Posłowie mają domagać się formalnego śledztwa parlamentarnego w celu ustalenia, czy fałszywie nawróceni chrześcijanie oszukują Kościół anglikański, aby uniknąć deportacji z powrotem do krajów ściśle muzułmańskich, z których pochodzili.

Pojawiły się nowe statystyki, które ujawniły, że między styczniem 2020 r. a czerwcem tego roku 29% wszystkich migrantów przybywających łodzią twierdzi, że pochodzi z Iranu, a 20% twierdzi, że pochodzi z Iraku. 91% wszystkich migrantów pochodziło z zaledwie 10 krajów – w tym z Afganistanu, Iranu, Syrii, Iraku, Sudanu, Erytrei i Jemenu. Kraje te są wszystkie na liście 20 największych krajów, w których chrześcijanie są najbardziej prześladowani za podążanie za Jezusem.
Home Office stwierdził, że przejście z islamu na chrześcijaństwo jest obecnie „standardową praktyką” wśród osób ubiegających się o azyl „aby oszukać system azylowy”. Ponieważ największa liczba osób ubiegających się o azyl w Wielkiej Brytanii pochodzi z krajów muzułmańskich, mogą oni również argumentować, że ich nowa wiara naraziłaby ich na ryzyko, gdyby wrócili do kraju ojczystego. Chcą w ten sposób wymusić prawnie prawo do pozostania a sprawy w sądach odbywają się na koszt podatników.

Jedna z reklam w języku arabskim, zawiera podobiznę Jezusa i mówi, że znalezienie Boga doprowadzi do większej liczby wniosków o azyl „w najkrótszym możliwym czasie przy najniższych kosztach”.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych stwierdziło wcześniej, że przejście na chrześcijaństwo nie skutkuje automatycznie pomyślnym wnioskiem o azyl. Kościół anglikański oświadczył, że chrzest jest „otwarty dla wszystkich” i że to rząd kontroluje osoby ubiegające się o azyl, a nie oni.

Ale Sam Ashworth-Hayes z kontrekstremistycznego stowarzyszenia Henry Jackson Society powiedział: „Wiemy, że ludzie są skłonni kłamać, aby zdobyć azyl, włącznie z fałszywymi nawróceniami religijnymi. Zachęca do tego system azylowy, który nie robi wystarczająco dużo, by wykorzenić fałsz”.