Numizmatyka

Spisek w celu sprzedaży monet z epoki Wikingów o wartości 760 000 funtów szterlingów udaremniony w tajnej operacji podsłuchowej

Historycznie istotny skarb wikingów w postaci monet o wartości 766 000 funtów stanowił sedno spisku dwóch kolekcjonerów, Craiga Besta i Rogera Pillinga, którzy obecnie zaprzeczają zarzutom. Według eksperta srebrne monety były częścią Skarbu z Herefordshire i były bardzo ważne dla zrozumienia zjednoczenia Anglii. Monety te, niezadeklarowane jako „skarb” i dlatego nie przekazane Crown, miały być sprzedane nabywcy z USA przez Besta i Pillinga.

Monety, w tym Alfred z Wessex i Ceolwulf, były niezwykle rzadkie i szczególnie cenne, a jedna z monet była warta osobno 70 000 funtów. Best zabrał trzy monety, w tym jedno z tych rzadkich przykładów Alfreda i Ceolwulfa, do hotelu, gdzie spotkał tajnych policjantów, którzy według niego byli częścią zespołu zajmującego się transakcją. Jednakże mundurowi następnie go aresztowali i skuli w hotelu Royal County w Durham. Policja przeszukała także dom Pillinga w Lancashire i odzyskała 41 monety ze skarbu, co daje łącznie 44.

Prokuratura twierdzi, że Best i Pilling zawarli spisek w celu sprzedaży monet, wiedząc, że powinny być uznane za skarb i przekazane Koronie. W 2018 roku Best skontaktował się z amerykańskim profesorem Ronaldem Budem, który interesował się starożytnymi monetami i próbował mu je sprzedać, w tym „penny Alfreda”. Po nieudanej próbie sprzedaży monet profesorowi Budemu, Best próbował sprzedać kolekcję fikcyjnym nabywcom z USA, którzy byli w rzeczywistości tajnymi policjantami.

Proces trwa, a oskarżeni zaprzeczają wszystkim zarzutom. Sprawa podkreśla wagę zachowania historycznych artefaktów i zapewnienia, że są one uznawane za skarb i przekazywane Koronie, a nie sprzedawane dla zysku. Pokazuje również rolę operacji pod przykryciem w zapobieganiu nielegalnemu handlowi cennymi obiektami kultury.