Świat

Paryż. Zamieszki z udziałem 1000 uchodźców z Afryki

PARYŻ. Pijany francuz rzucił jakiś przedmiot w obozowisko 1000 uchodźców z krajów afrykańskich – to stało się przyczyną bitwy ze służbami ochotników i między sobą w piątek wieczorem (15 kwietnia 2016).

Dzikie obozowisko, rozbite w pobliżu stacji Metro Stalingrad w Paryżu, zamieszkuje ok 1000 uchodźców z Afryki i Bliskiego Wschodu. Kiedy ochotnicy pilnujący porządku zaczęli powstrzymywać agresywnych mężczyzn przed dewastacją Metra, ci zwrócili się przeciwko nim i rozpoczęli bitwę.

Mieszkańcy i użytkownicy Metra zaczęli uciekać w popłochu widząc obcokrajowców uzbrojonych w metalowe pręty i drewniane kołki.

Mężczyzna, który jako pierwszy rzucił czymś w imigrantów został aresztowany – doniósł Le Parisiene.

Policja przybyła celem przywrócenia porządku została przywitana rzucanymi butelkami i gruzem.

Konieczne było użycie gazu. Kilku uczestników zamieszek odwieziono do szpitala  Lariboisière.

1000 uchodźców, którzy brali udział w zamieszkach przybyło do Paryża w marcu i rozbiło obozowisko w dziewiętnastym okręgu.

Nieznana jest kwota strat jakie poczynili na stacji Stalingrad imigranci.

Grupa, która próbowała powstrzymać szaleństwo to lokalna grupa „przeciwko przestępstwom” ze Stalingradu.

Plac Bitwy Stalingradzkiej (Place de la Bataille-de-Stalingrad) w Paryżu, nazywany wcześniej  po prostu Place de Stalingrad oraz stacja Metro Stalingrad otrzymały swoje nazwy w 1945 roku na cześć zwycięstwa Armii Czerwonej nad Armią III Rzeszy pod Stalingradem.
Miasto Stalingrad w dawnym Związku Radzieckim, nazwane tak na cześć Stalina przemianowano na Wołgograd. W Paryżu nazwa Stalingrad pozostała bo odwołuje się ona do faktu historycznego – porażki Niemiec w bitwie i nie ma nic wspólnego z czczeniem Stalina.

 Źródła: The Telegraph, Daily Mail

Tagi: Paryż, zamieszki w Paryżu, imigranci, uchodźcy, STALINGRAD