Premier Polski krytykuje Węgry i Słowację za spotkanie z Ławrovem w dniu pogrzebu Nawalnego
Premier Polski, Donald Tusk, ostro skrytykował w poniedziałek węgierskiego i słowackiego ministra spraw zagranicznych za ich niedawne spotkanie z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych, Siergiejem Ławrowem. Spotkanie miało miejsce podczas regionalnego forum w Turcji i spotkało się z ostrą krytyką Tuska, zwłaszcza ze względu na jego timing, który pokrywał się z pogrzebem rosyjskiego opozycjonisty Alekseja Nawalnego.
Czytaj także: Wprowadzenie sankcji przez Wielką Brytanię w związku ze śmiercią Aleksieja Nawalnego
Tusk nie krył dezaprobaty, stwierdzając, że spotkanie z Ławrowem w dniu, w którym odbywał się pogrzeb Nawalnego, było czymś więcej niż tylko kwestią etykiety; było to odzwierciedleniem głębszych obaw moralnych i politycznych. Podkreślił brak wrażliwości takiego gestu, zwłaszcza w kontekście uroczystego pogrzebu Nawalnego w Moskwie.
Minister Spraw Zagranicznych Węgier, Peter Szijjarto, oraz jego słowacki odpowiednik, Juraj Blanár, prowadzili rozmowy z Ławrowem podczas Forum Dyplomatycznego w Antalyi, a Szijjarto nawet udostępnił szczegóły ich kolacji na mediach społecznościowych. Krytyka Tuska była wyraźna: działania węgierskich i słowackich urzędników podkreślały wyraźną rozbieżność w stosunku do Rosji i jej agresji wobec Ukrainy.
Czytaj także: Śmierć Iwana Sechina – tajemnicza śmierć syna oligarchy – Paralele do losu Alekseja Nawalnego
Sentencje Tuska zostały powtórzone przez premiera Litwy, Ingridę Simonyte, która określiła spotkanie z Ławrowem jako „niedogodny wybór”. Rozbieżność wśród krajów Europy Środkowej w kwestii ich stanowiska wobec działań Rosji na Ukrainie była wyraźnie widoczna. Podczas gdy Polska i Czechy pozostają niewzruszone w swoim poparciu dla Ukrainy, domagając się nawet dostaw broni, Węgry i Słowacja prezentują znacznie różne perspektywy.
Rozdźwięk między tymi krajami Europy Środkowej odzwierciedla szersze napięcia w ramach Unii Europejskiej w kwestii jej podejścia do Rosji i trwającego konfliktu na Ukrainie. Spotkanie między Ławrowem a węgierskim i słowackim ministrem spraw zagranicznych stanowi mikrokosmos tych różnic w poglądach i podkreśla trudności w opracowaniu jednolitej reakcji UE na agresję Rosji.
Jako premier Polski Tusk nadal wyraża swoje zdanie w sprawie tego, co uważa za błędy dyplomatyczne, incydent podkreśla złożoność i wrażliwość związaną z międzynarodowymi relacjami, zwłaszcza w kontekście asertywnej polityki zagranicznej Rosji i jej implikacji dla regionalnej stabilności w Europie.
Autor DA
Źródło: The Independent, Fax News