Premier Szkocji już nie chce uchodźców w domu
Premier Szkocji Nicola Sturgeon – oskarżona o hipokryzję w sprawie imigrantów
Około miesiąca temu, zdjęcie trzyletniego Aylana Kurdi leżącego martwo na plaży zszokowało świat.
Gwiazdy takie jak 56-letnia Emma Thompson, 44-letni były piłkarz Stan Collymore, a także 63-letni założyciel Live Aid Bob Gedolf, wszyscy orzekli, że przyjmą Syryjskich uchodźców. Premier Nicola Sturgeon, która jest liderem SNP (Szkocka Partia Narodowa) zapytana, czy osobiście przyjęłaby uchodźców odpowiedziała: „Tak, zrobiłabym to chętnie”.Pani Premier, posiada w Szkocji dwa domy: oficjalną rezydencję „Bute house” w Edydburgu oraz posesję w Glasgow wartą 228 tys funtów.
Rzecznik Pani Premier, tłumaczy, że wypowiedź była stwierdzeniem „że chętnie przyjęłaby uchodźców” ale „nie powiedziała, że są jakiekolwiek plany aby to zrobić”.
Murdo Fraser – były zastępca leadera Szkockiej Partii Konserwatywnej ocenił negatywnie jej zachowanie:
„Nicola powiedziała, że chętnie przyjmie rodzinę uchodźców do jej domu dla efektu politycznego. Teraz się z tego wycofuje. To jest nieszczere.”
Materiały z Brytol.com można wykorzystywać podając link aktywny: Brytol.com lub do tego artykułu.