Szkocja zostaje w Zjednoczonym Królestwie
Cameron zapowiada zmianę polityki w stosunku do Szkocji
Problem niepodległości Szkocji wydaje się być rozwiązany. Trwająca od 307 lat współpraca w ramach unii narodów jako Wielka Brytania będzie istniała nadal a dążenia niepodległościowe Szkotów nadeszły 300 lat za późno. Pierwsze rezultaty głosowania na temat niepodległości Szkocji pokazują, iż 10 % głosów więcej otrzymała opcja na „Nie” za pozostaniem w Unii narodów.
Do tej pory temat Szkocji był na ustach Anglików zawsze w odcieniu negatywnym. Skuteczność polityków Szkockich i Parlamentu w Edynburgu powodowała, że wiele przywilejów otrzymywała Szkocja kosztem Anglii. Politycy brytyjscy zawsze obawiali się zaszkodzić Wielkiej Brytanii w obawie przed rozbudzaniem apetytów na niepodległość Szkocji i szli na ustępstwa tak dalece jak to jest możliwe.
Dziś, kiedy okazało się, że Królestwo Zjednoczone jest niezagrożone przez dążenia separatystów, Anglia może zacząć wreszcie prowadzić politykę pro-Angielską.
Z tematów, które złościły Anglików jest np. fakt, że studenci Angielscy muszą płacić 9000 funtów rocznie za edukację, która w Szkocji jest za darmo, że Szkoci mają darmowe lekarstwa, podczas gdy w Anglii trzeba spełniać określone kryteria wiekowe.
Zazdrość Anglików wzbudzał m in fakt, że podczas gdy odławianie dorsza zostało objęte licznymi limitami, z uwagi na jego zmniejszoną populację, rybacy z Szetlandów dorabiali się milionów korzystając ze szczególnych praw. To na Wyspach Shetland i Whalsay przypada najwięcej milionerów na liczbę mieszkańców a 90% mieszkańców żyje z rybołówstwa. Takie i wiele innych przykładów powodowało, że Anglicy czuli się dyskryminowani politycznie w stosunku do Szkocji, której argumenty były często argumentami siły szkockiego Parlamentu.
Premier Wielkiej Brytanii Dawid Cameron, w reakcji na pierwsze obiecujące wyniki głosowania, potwierdzające, że Szkocja pozostanie jednak częścią Królestwa zapowiedział zmianę polityki w stosunku do Szkocji. Szkocja nie tylko zatem nie wygrała niepodległości ale straci siłę, która pozwalała na przeciąganie racji w swoją stronę. Cameron powiedział, że czas zacząć realizować politykę pro-angielską. Jest to jego wielka wygrana i podwójna porażka Szkocji.
Cameron podsumował głosowanie „Usłyszeliśmy głos Szkocji – a teraz miliony głosów Anglii muszą być wysłuchane” („We have heard the voice of Scotland – and now the millions of voices of England must also be heard”)