Terrorysta zaatakował policjantki maczetą – został wyeliminowany
W belgijskim Charleroi doszło do ataku maczetą na dwie policjantki. Jedna z nich odniosła poważne obrażenia twarzy. Nożownik zrobił to w imieniu swojego Boga – Allaha, krzycząc Allahu Akbar (arab. „Bóg jest wielki”).
Redakcja RTL skontaktowała się z premierem Charles’em Michel’em, który miał powiedzieć: „wczesne ustalenia wyraźnie wskazują na terroryzm”. Premier skrócił, swój krótki urlop na południu Francji aby wziąć udział w spotkaniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Jedna z policjantek doznała niegroźnych okaleczeń ale druga z poważnymi ranami twarzy wymaga leczenia i została zabrana do szpitala.
Trzeci policjant zastrzelił napastnika.
Do ataku doszło przed posterunkiem policji w sobotę 6 lipca 2016.
Dochodzenie prowadzi belgiJska agencja anty-terrorystyczna Ocam.
Burmistrz Paul Magnette oświadczył, że posterunkowi zdołali powstrzymać napastnika zanim wtargnął na posterunek i zranił więcej osób.
Za atak Algierczyka wzięło odpowiedzialność Państwo Islamskie
Charleroi jest miejscowością 30 km od Brukseli, w której bazowali islamiści powiązani z atakami w Paryżu 2015 i Brukseli 2016.
Belgia został zaatakowana przez islamistów 22 marca: doszło do zamachu bombowego w porcie lotniczym. Zginęło 32 ludzi.