Ciekawostki

Prawda o symbolu SS: rozliczenie z mitologią nazistowską

Symbole posiadają ogromną moc. Mogą one reprezentować jedność, wolność i postęp, lub mogą być zniekształcone, by szerzyć nienawiść, ucisk i ludobójstwo. Wśród najbardziej znanych symboli XX wieku są te reprezentujące reżim nazistowski, który dążył do ustanowienia totalitarnego państwa opartego na zasadach rasowej czystości i niemieckiej supremacji. W sercu tej ideologii tkwiły enigmatyczne podwójne błyskawice SS, symbol, który rzekomo zapowiadał starożytną wielkość germańskich ludów. Jednak niedawne odkrycie złamało ten mit, ujawniając prawdziwe źródła symbolu SS i przemyślaną demagogię związaną z jego powstaniem.

Przez dziesięciolecia nazistowscy przywódcy, pod wodzą Heinricha Himmlera, szerzyli pogląd, że symbol SS ma korzenie w starożytnej tradycji runicznej, świętą emblematykę, która nawiązywała do dni chwały plemion germańskich. Ta narracja służyła wzmocnieniu roszczeń reżimu do supremacji rasowej, kształtując poczucie mistycyzmu i czci wokół symbolu. Jednak nowy dokument telewizyjny zatytułowany „Symbol Zła” odsłonił zasłonę fejkowej narracji, ujawniając, że geneza symbolu SS była daleka od starożytności czy mistycyzmu.

W 1929 roku Heinrich Himmler zlecił Walterowi Heckowi, bezrobotnemu ilustratorowi, zaprojektowanie emblematu SS. Wbrew rozbudowanej mitologii stworzonej przez nazistów, inspiracją Hecka były raczej prozaiczne – wzory znalezione na słupach elektrycznych powszechnie występujących w Niemczech w tamtym czasie. Co więcej, sugeruje się, że Heck żywił pogardę dla litery „S”, uznając jej formę za zbyt „miękką” i falistą dla wojskowej etykiety SS. Tak więc podwójne błyskawice narodziły się nie z starożytnej symboliki, lecz z wyobraźni trudzącego się artysty i osobistych preferencji żarliwego ideologa.

Himmler, zawsze był propagandystą, pochwycił symbol stworzony przez Hecka i napełnił go pseudohistorycznym znaczeniem. Pod jego kierunkiem symbol SS zdobił każdy mundur i budynek związany z „czarnym zakonem”, stanowiąc widoczne przypomnienie dominacji nazistów i hierarchii rasowej. Reżim poszedł na całość, aby zweryfikować rzekome starożytne pochodzenie symbolu, nawet uciekając się do daremnych prób znalezienia run i znaków na pradawnych artefaktach. Tylko, że artefakty w niewielkim stopniu przypominały emblemat SS.

Ujawnienie prawdziwych źródeł symbolu SS zmusza nas do konfrontacji z mocą propagandy i manipulacją symbolami w złowrogich celach. Ujawnia ono pustkę nazistowskiej mitologii. Pokazuje jak reżim zbudowany na kłamstwach i oszustwach starał się przykryć swoje zbrodnie starożytnymi tradycjami. Ponadto stanowi to surowe przypomnienie o niebezpieczeństwach fanatyzmu ideologicznego i o tym, jak daleko jednostki są gotowe się posunąć, by usprawiedliwić swoje działania w imię władzy.

W dzisiejszych Niemczech używanie symbolu SS, razem z innymi insygniami NSDAP, jest surowo zakazane, co jest dowodem na zaangażowanie kraju w konfrontację z jego ciemną przeszłością i ochronę przed odrodzeniem się faszyzmu. Jednak na Ebayu, także skierowanym do klientów w Niemczech można zakupić różne nazistowskie pamiątki, w tym emblematy mundurowe jako 'pamiątki’.

Gdy rozważamy prawdziwe źródła symbolu SS, nie zapominajmy o milionach istnień, które zostały zniszczone w imię nazistowskiej ideologii. Niech to odkrycie będzie dowodem na odporność prawdy wobec tyranii i wezwaniem do czujności wobec manipulacji symbolami służącymi nienawiści i uciskowi.