News

Rosyjscy żołnierze masowo dezerterują na terenie okupowanej Ukrainy

Pojawiają się doniesienia o problemie stojącym przed siłami rosyjskimi na terenie okupowanego regionu Chersoń. Według ukraińskich źródeł, wojska masowo znikają z posterunków, a towarzyszą temu zgłoszenia o ucieczkach.

Według ukraińskiej grupy oporu Atesh, monitorującej aktywność rosyjską w regionie, zaobserwowano znaczącą liczbę oddaleń żołnierzy z ich stanowisk. Jak twierdzą, te oddalenia nie są wynikiem przymusu czy strategicznego przemieszczenia, ale raczej dobrowolnego porzucenia obowiązków.

Raporty sugerują, że żołnierze uciekają do pobliskich regionów, rezygnując z przydziałów bojowych na teren frontu. Grupa powołuje się na oficjalne raporty grupy Sił Zbrojnych Rosji „Dniepr”, które wskazują na powszechne odmowy wykonywania misji bojowych przez żołnierzy.

Niektórzy z tych dezerterujących żołnierzy są klasyfikowani jako SOCH, wojskowe oznaczenie równoważne z angielskim terminem AWOL, czyli nieobecność bez zezwolenia. Twierdzi się, że te dezercje stanowią poważny cios dla sił rosyjskich, potencjalnie podważając ich zdolność do utrzymania kontroli w regionie.

Oprócz dezercji, pojawiają się raporty o napływie personelu armii okupacyjnej do Novooleksiivka, małej osady w południowym Chersoniu. Żołnierze ci rzekomo szukają schronienia w opuszczonych domach. WIelu z nich ma liczne tatuaże, co prowadzi lokalną społeczność do spekulacji, że mogą mieć przeszłość kryminalną.

Chersoń, kiedyś punkt centralny walk podczas wczesnych etapów rosyjskiej inwazji, od tamtej pory był świadkiem ograniczonej aktywności wojskowej. Niemniej jednak, region ten pozostaje strategicznie ważny, a Moskwa intensyfikuje wysiłki mające na celu rusycyzację miejscowej ludności.

Jedną z taktyk stosowanych przez Rosję jest narzucenie okupowanej ludności posiadania rosyjskich paszportów. To nie tylko komplikuje wysiłki Ukrainy w odzyskaniu utraconego terytorium, ale także stanowi pretekst dla Moskwy do usprawiedliwienia swoich działań jako obrony swojego ludu.

W miarę jak sytuacja w Chersoniu nadal ewoluuje, te masowe dezercje podkreślają problemy stojący przed siłami rosyjskimi w utrzymaniu kontroli nad okupowanymi terytoriami. Konsekwencje tych wydarzeń dla szerszego konfliktu na Ukrainie pozostają do zbadania.