Szarganie pamięci Powstańców na fejsbooku
W dniu 01 sierpnia 2014 roku dostrzegłem w internecie hejterską stronę uderzającą w szanowane przez wielu Polaków wartości i symbole narodu. Ofiarami prześmiewców zostali powstańcy warszawscy i Papież Jan Paweł II. Nie oszczędzono nawet godła polski. Orłowi białemu pomalowano skrzydła na kolor tęczy.
Z uwagi, że na jednym ze zdjęć jest napis „polaczki” można zgadnąć, że chodzi tu aby nie tylko wyśmiać drogie dla narodu wartości jak pamięć o powstańcach czy Papieżu ale ogólnie – o zgnojenie polskości przez jakiegoś frustrata, któremu ciąży polskość.
Stronę zatytułowano „Beka z powsrania warszawskiego” a na zdjęciu powstańców wychodzących z kanału, na stronie podstawowej, zamieszczono narysowaną czerwoną linią znak polski walczącej połączony z konturem członka.
Należałoby zapytać o granice tej prowokacji, która nie ma nic wspólnego z żartami czy pokazywaniem swojego zdania. Jest to chuligańska napaść na ludzką godność dokonana prawdopodobnie przez osobę małoletnią i prowokującą podobne zachowania.
Połączenie w profilu strony zdjęć Powstańców Warszawskich, użycie słowa polaczki, zdjęć Papieża Jan Pawła II, Bosaka, użycie sloganu „sram na Trwam” nie jest zwykłym przypadkiem ale wskazuje, że osoba reprezentuje lub jest pod wpływem silnego poglądu lewicowej ekstremy.
Od wielu lat w Polsce był lansowany pogląd, że Powstanie Warszawskie było błędem, że naraziło na śmierć niepotrzebną. Wskutek tego podejście do pamięci o wydarzeniu było często negatywne a sami politycy w poglądzie swoim byli mocno podzieleni, dając temu wyraz przy każdej okazji. Dziś możemy się, zapoznać z opinią uczestnika Powstania profesora Witolda Kieżuna, który mówi jednoznacznie, że Polacy nie mieli wyjścia bo i tak czekałaby ich śmierć kiedy Niemcy wydali rozkaz obrony przed Rosjanami i zamienieniu miasta w twierdzę. Los w każdym przypadku dla Warszawiaków okazałby się tragiczny. Nawet jeżeli ktoś nie chce zrozumieć takich faktów powinien potraktować tragiczne wydarzenia jako zamknięte i uczcić pamięć poległych oraz uszanować żyjących bohaterów. Nie każdego stać na takie gesty. Dlatego chciałbym zadedykować wszystkim słowa poety Adama Asnyka:
Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy,
Choć macie sami doskonalsze wznieść;
Na nich się jeszcze święty ogień żarzy
I miłość ludzka stoi tam na straży,
I wy winniście im cześć!
Ze światem, który w ciemność już zachodzi
Wraz z cała tęczą idealnych snów,
Prawdziwa mądrość niechaj was pogodzi,
I wasze gwiazdy, o zdobywcy młodzi,
W ciemności pogasną znów!
Polacy, którzy nie szanują wartości takich jak historia, bohaterstwo i godło i komu polskość ciąży powinni mieć obywatelstwo odebrane.
Andrzej Rygielski
Oto co znalazłem o autorze:
Karol Frankowski vel Szyderczy Hałas, ps Karel Goldbaum. Podaje on nawet swój adres: Zamenhofa 4/27