Wielka BrytaniaZdrowie

Szczepionka OXFORD jest groźna – wstrzymano testy

Poważne zagrożenie dla zrowia i życia powoduje podanie szczepionki OXFORD przeciw covidozie. U osób, które zgłosiły się do testowania na ochotnika stwierdzono 'poważne’ reakcje poszczepienne. O poważnych reakcjach, mówi się wówczas, kiedy zagrażają one zdrowiu i życiu pacjenta oraz kiedy ochotnicy wymagają hospitalizacji lub umierają. Jednym z pierwszych ochotników, na których testowano szczepionkę był Simeon Courtie, o którym pisaliśmy na Brytolu (Szczepionka OXFORD. Tester ujawnia działanie). Jego stan jest nie jest znany, być może był w grupie, której nie podano właściwej szczepionki. W wywiadzie, którego udzielił on telewizji BBC, mówił o reakcji, której się spodziewa. Powiedziano mu, że reakcją na szczepienie może być gorączka. Szczepionka Oxford znana jest także pod nazwą ChAdOx1 nCoV-19.

Drugą szczepionką, której testy także wstrzymano jest szczepionka koncernu AstraZeneca – AZD1222. Nie wiadomo jest, czy to Uniwersytet Oxford i firma AstraZeneca postanowiły wstrzymać próby, czy zostały do tego zmuszone przez regulatora. Nie podaje się także jakie wystąpiły reakcje. Przedstawiciel AstraZeneca mówi o pojedyńczym przypadku nieustalonej reakcji pacjenta, co uruchomiło procedury bezpieczeństwa.

Na początku tygodnia minister zdrowia Matt Hancock poinformował, że szczepionka będzie gotowa najdalej na początku 2021 roku.

Wstrzymanie prób szczepionek nie jest czymś wyjątkowym, choć sytuacja wygląda dziwnie biorąc pod uwagę wcześniejsze liczne zapewnienia o bezpieczeństwie szczepień. Mówiono m.in. że usunięte zostanie z wirusa część, która powoduje jego agresję na komórkę człowieka a badana będzie tylko reakcja organizmu na intruza. Podczas poszukiwania wolontariuszy w Wielkiej Brytanii oferowano od kilkuset do 3000 funtów osobom, które zgodzą się poddać testom. Efekty poszczepienne wystąpiły u osób w trzeciej fazie testów – a więc nie od razu. Nie ujawniono natury tych efektów więc nie wiadomo, czy wystąpiły one jako reakcja na substancje zawarte w szczepionce, czy na wirusa.

Brytyjsko-szwedzki koncern farmaceutyczny AstraZeneca zarzeka się, że nie będzie 'szedł na skróty’ w badaniach i narażał bezpieczeństwo pacjentów.

Minister Zdrowia Matt Hancock poinformował, że UK ma już zamówionych 30 milionów szczepionek z AstraZeneca.

Matt Hankock: „W rzeczywistości zaczynają produkować te dawki już przed zatwierdzeniem, więc powinno nadejść zatwierdzenie – i wciąż nie jest to pewne, ale wygląda na to, że jeśli to zatwierdzenie przyjdzie, wtedy jesteśmy gotowi do wprowadzenia.”

Tags: covidoza, koronowiroza