Prawo

Badania wskazują, że większościowe wyroki w Anglii i Walii były motywowane czynnikami rasowymi i klasowymi

Niedawne badania przeprowadzone przez organizację charytatywną ds. niewłaściwego wymiaru sprawiedliwości, Appeal, ujawniają, że wprowadzenie większościowych wyroków w procesach karnych w Anglii i Walii w 1967 roku było częściowo motywowane chęcią osłabienia wpływu osób należących do mniejszości etnicznych i robotniczych klas zasiadających w ławach przysięgłych. Chociaż powszechnie akceptowanym powodem dla większościowych wyroków było zapobieżenie korupcji w ławach przysięgłych, badania twierdzą, że miała miejsce bardziej niechlubna motywacja.

Analizując akta rządowe i materiały archiwalne, raport stwierdzał ograniczone dowody na powszechne manipulowanie ławami przysięgłymi. Zamiast tego badanie sugeruje, że wzrost liczby uprawnionych przysięgłych z różnych grup etnicznych i klas społecznych był postrzegany jako spadek „kalibru” przysięgłych, odzwierciedlający szersze społeczne obawy związane z imigracją z Commonwealthu, ruchem Black Power i wykluczeniem białych.

Raport znajduje podobieństwa do sprawy z 2020 roku w Stanach Zjednoczonych, Ramos przeciwko Luizjanie, która obciążyła większość wyroków w poważnych przestępstwach, uznając ich rasistowski rodowód, w tym dowody na ich wprowadzenie w Luizjanie w 1898 roku w celu tłumienia głosów czarnych przysięgłych po zniesieniu niewolnictwa.

Podczas gdy niektórzy argumentują, że większościowe wyroki w Stanach Zjednoczonych eliminują zabezpieczenia przed błędnymi skazaniami, badanie wskazuje, że w Wielkiej Brytanii mogłyby one chronić przed stronniczością przysięgłych, zapobiegając decyzjom jednego lub dwóch uprzedzonych przysięgłych. Appeal twierdzi, że błędne skazania w wyniku większościowych wyroków, które pozwalają dwóm z dwunastu przysięgłych na odmowę zgody, lub jednemu, gdy jest dziesięciu lub jedenastu, w Anglii i Walii obejmują przypadki takie jak Andrew Malkinson i Winston Trew.

Nisha Waller z Appeal, współautorka raportu z Naimą Sakande, podkreśliła obawy związane z potencjalnym uciszaniem pewnych głosów przysięgłych poprzez większościowe wyroki. Badanie rzuca światło na historyczne postrzeganie uprzedzeń rasowych i klasowych w systemie przysięgłych, wywołując potrzebę surowego przeglądu i rozważenia perspektyw niezgadzających się przysięgłych. Raport podkreśla także konieczność ciągłej oceny sprawiedliwości procesów sądowych.

W 1963 roku Ministerstwo Spraw Wewnętrznych powołało komitet ds. służby przysięgłych („komitet Morrisa”) w czasie, gdy uprawnienia przysięgłych zależały od statusu właściciela domu, ale ogólnokrajowe rewaluacje nieruchomości pozwoliły na uzyskanie tego statusu przez osoby z bardziej zróżnicowanych środowisk. Zgłaszane były obawy dotyczące rozszerzenia puli przysięgłych, która obejmowała „klasy robotnicze”, imigrantów i „kolorowych”, sugerując, że bardziej zróżnicowana grupa przysięgłych mogłaby wpłynąć na „kaliber” podejmowania decyzji.

Raport podsumowuje, że około 15% rocznych skazań po procesie sądowym przed sądem koronnym jest negowana, co oznacza znaczną liczbę przypadków, w których co najmniej jeden przysięgły ma wątpliwości co do winy. Wyniki podkreślają złożony historyczny kontekst wpływający na system prawny, zachęcając do refleksji na temat sprawiedliwości procesów sądowych we współczesnych kontekstach.