MotoryzacjaPolityka

Burmistrz Londynu odmawia wysyłki samochodów na front Ukrainy

Reprezentujący Partię Pracy burmistrz Londynu Sadiq Khan został skrytykowany za zablokowanie planu wysyłki samochodów, które miałyby zostać zezłomowane zgodnie z zasadami Ulez, na front Ukrainy.

Londyńczycy na potęgę złomują całkiem sprawne samochody, które nie spełniają norm Ulez nałożonych na kierowców przez burmistrza. System ten, mający na celu ograniczenie szkodliwego zanieczyszczenia, oznacza, że ​​każdy posiadacz pojazdu niezgodnego z przepisami musi płacić dzienną opłatę w wysokości 12,50 funtów za jazdę w obrębie Londynu, lub też większą karę, jeśli opłata nie zostanie uiszczona. Jednak pozwala również kierowcom ubiegać się o jednorazową rekompensatę w wysokości 2000 funtów, jeśli zezłomują pojazd niezgodny z wymogami. Od inwazji Rosji na Ukrainę wolontariusze przewożą darowane terenówki i większe pojazdy, aby pomóc żołnierzom.

Prezydent Londynu, jak podaje „The Telegraph” w liście, który udało się uzyskać, wyraził sprzeciw wobec wysyłki pojazdów – zazwyczaj terenówek i samochodów dostawczych – na front.

Khan, odpowiadając na list od burmistrza Kijowa, Witalija Kliczki, stwierdził, że nie wyda zgody na przewiezienie samochodów do kraju dotkniętego wojną, argumentując, że propozycja nie spełnia „prawnego progu”.

Dodał również, że inicjatywa musi przynieść korzyści mieszkańcom Londynu z perspektywy ekonomicznej, społecznej i środowiskowej.

Wiadomość ta stanowi poważny cios dla wysiłków wojennych Ukrainy.

Susan Hall, kandydatka Partii Konserwatywnej na prezydenta Londynu, określiła blokadę przez Khana samochodów jako „absurdalną”.

Przekazała „The Telegraph”: „Mieszkańcy Londynu, którzy decydują się zezłomować swoje samochody, powinni mieć wolność decydowania, czy chcą, aby ich samochody wsparły Ukrainę. Stanie po stronie Ukrainy przeciwko tyranom jak Putin to nie tylko imperatyw moralny, ale także w interesie wszystkich mieszkańców Londynu i społeczności globalnej”.

Rzecznik burmistrza Londynu, wypowiedział się dla MailOnline: „Burmistrz jest zbulwersowany nielegalną inwazją Rosji na Ukrainę, a stolica solidaryzuje się z milionami Ukraińców dotkniętych tą straszną wojną. Niestety, zmiana programu ULEZ w celu wywożenia pojazdów do Ukrainy nie jest możliwa w obecnych ramach Ustawy GLA. Jednak Sadiq poprosił swoich urzędników o bezpośrednią współpracę z zespołem burmistrza Kliczki, aby sprawdzić, w jaki sposób możemy pomóc w promowaniu tej inicjatywy organizacji charytatywnych na Ukrainie, a GLA nadal współpracuje ze swoimi organami funkcjonalnymi i będzie ich wspierać w każdych donacjach pojazdów, jakie mogą dokonać poprzez krajowe programy darowizn”.

Richard Lofthouse, pracownik Car for Ukraine, dostarczającej terenówki i ciężarówki na front wojenny, nazwał decyzję Khana „brakiem politycznej odwagi”.

Wiadomości te pojawiły się po tym, jak ujawniono, że kontrowersyjne rozszerzenie Ulez przez Khana przyniosło 5,3 miliona funtów w pierwszym tygodniu, z obciążeniem dodatkowych opłat dla 300 000 kierowców za jazdę pojazdami niezgodnymi z przepisami w Greater London.

Z początkiem grudnia okazało się, że deputowany z Kent, Gareth Johnson, próbuje uchwalić Ustawę o Mniejszej Strefie Niskiej Emisji w Greater London (Zmiany), aby zablokować to, co nazwał „nieuczciwym podatkiem ukrytym” dla swoich wyborców.

Johnson stwierdził: „To jest nieuczciwy podatek ukryty dla mieszkańców Dartford i całego południowo-wschodniego regionu, który uderza najbardziej w biednych. Burmistrz Londynu, Sadiq Khan, nie ma na to mandatu.