PolitykaSpołeczeństwoWielka BrytaniaZdrowie

Protest anty-szczepionkowy w Milton Keynes (Anglia Pd-Wsch)

Kilkadziesiąt osób protestowało w środę 29 grudnia w Milton Keynes (Anglia Południowo-Wschodnia).
Uczestnicy protestu nieśli różne hasła związane ze zmuszaniem do szczepień oraz segregacją medyczną. Protest był prowadzony przez Jeffa Wyatta and Piersa Corbyna.

Wśród haseł można było zauważyć hasła typu: “nigdy nie chodziło o zdrowie ale o kontrolę”, “Borys kłamał – ludzie umierali”, “żadnych paszportów szczepionkowych”, “odbierzmy NHS, zakończmy tyranię szczepionkową”, “precz ze zmuszaniem do szczepień”.
Słychać było także okrzyki “Boris kłamał”.
Protestanci pogonili ochronę i weszli na teren centrum testów na C-19 przewracając znak informacyjny i rzucając “pachołkami”.
Jeden z uczestników protestu wtargnął do pomieszczenia, w którym wykonuje się testy, zabrał skrzynkę ze probówkami i wyrzucił je do kosza na zewnątrz.
Protestanci wtargnęli także do teatru.

W Wielkiej Brytanii z uwagi na przebywanie setek tysięcy osób na kwarantannie brakuje rąk do pracy, w tym w służbie zdrowia. Dodatkowo tysiące ludzi, którzy nie chcą szczepić się przymusowo może porzucić pracę w domach opieki, szkołach i szpitalach. Nakaz podwójnego zaszczepienia może spowodować katastroficzny kryzys pracowniczy – ostrzegła Christina McAnea ze związków Unison.
W tym samym dniu premier Boris Johnson widziany był na Open University w Milton Keynes przemawiający do kamer na temat szczepień przypominających. Był to jego pierwszy wywiad po Bożym Narodzeniu.

W środę rano na stronie NHS nie można było zamówić testów na C-19 z uwagi na wyczerpanie zapasów. Od dwóch dni w Szkocji i Walii nakazano zamknięcie lokali nocnych – obywatele zapowiadają przyjazd na Sylwestra do Anglii.