Pierwszy człowiek w UK złapał ptasią grypę…

Wielka Brytania nie ma szczęścia. Dopiero co ogłoszono, że po raz pierwszy od miesiąca spadła ilość zarażeń wirusem o 5% i w tym samym dniu pojawia się informacja, że krajowi grozi ogromna pandemia i pierwszy człowiek został zakażony ptasią grypą.

Według brytyjskiej Agencji Bezpieczeństwa Zdrowia (UKHSA), brytyjski „pacjent zero” złapał wirusa H5N1 po „bardzo bliskim i regularnym” kontakcie z dużą liczbą zarażonych ptaków, które trzymali w swoim domu i wokół niego.

Wirus H5N1 od końca lat 90. XX wieku pojawił się u około 1000 osób. Jest to wirus, który zabija prawie połowę zarażonych.

Nie ujawniono więcej szczegółów na temat tej osoby, ale urzędnicy powiedzieli, że byli w dobrym zdrowiu i obecnie znajdują się w samoizolacji. Wszystkie zakażone ptaki pacjenta zostały ubite.

Ich bliskie kontakty osobiste, w tym osoby, które odwiedziły lokal, również zostały prześledzone i „nie ma dowodów” na to, że infekcja rozprzestrzeniła się na kogokolwiek innego, poinformowała UKHSA.

W ramach wysiłków na rzecz zwalczania wirusa ponad pół miliona drobiu musiało już zostać ubitych. Jest to największy kryzys ptasiej grypy, jaki kiedykolwiek odnotowano w Wielkiej Brytanii.

Szokujące zdjęcia pokazują tysiące martwych kurczaków wrzucanych do ciężarówki po grudniowej epidemii na farmie Ivy House Farm w Lincolnshire.

Wybuch trwa od tygodni i wywołał obawy o niedobór indyków w okresie poprzedzającym święta Bożego Narodzenia.

Przenoszenie ptasiej grypy z ptaka na człowieka – jest rzadkie i wystąpiło tylko kilka razy w Wielkiej Brytanii. Jednak społeczeństwo jest namawiane, aby nie dotykało chorych lub martwych ptaków.

Przenoszenie ptasiej grypy z człowieka na drugiego człowieka jest również rzadkie, a ryzyko poważnej epidemii u ludzi uważa się za jeszcze mniejsze.

Pewne obawy przynoszą zakaźne patogeny, które w Wielkiej Brytanii osiągają najwyższy poziom w historii po dwóch latach pandemii Covid, ponownie rozpętanej przez ostatni wzrost zakażeń Omicronem.

Światowa Organizacja Zdrowia została powiadomiona o rozwoju sytuacji.

Według danych Światowej Organizacji Zdrowia, według stanu na październik 2021 r. na całym świecie od 2003 r. odnotowano 863 przypadki H5N1 u ludzi, z których 456, stanowiących 52 procent, było śmiertelnych.

Profesor Paul Wigley, ekspert w dziedzinie infekcji i odporności ptaków z Uniwersytetu w Liverpoolu, powiedział również, że obawy związane z przenoszeniem wirusa przez człowieka powinny być niewielkie, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że zarażona osoba złapała szczep H5.

„Ptasia grypa, taka jak serotyp H5, jest w dużej mierze przystosowana do zarażania ptaków, a zatem jest bardzo mało prawdopodobne, aby przeniosła się z człowieka na człowieka. Ryzyko szerszej infekcji u ogółu społeczeństwa pozostaje niskie” – powiedział Wigley.

Źródło: UKHealth Security Agency