Nie ma dowodów, że Rosja zabiła agenta wywiadu

Eksperci laboratorium Porton Down stwierdzili, że nie ma dowodów na to, że substancja użyta do zatrucia Skripala pochodziła z Rosji.
Gary Aitkenhead, szef laboratorium obrony stwierdził, że nie ma dowodów, że substancja paraliżująca układ nerwowy Novichok pochodziła z Rosji. Wskazano tylko na „możliwość” udziału Rosji.
Rosyjski pułkownik Siergiej Skripal został odnaleziony w stanie ciężkim w centrum handlowym w Salisbury na południu Anglii. Towarzyszyła mu córka. Oboje wykazywali objawy ciężkiego zatrucia i zostali przewiezieni do szpitala.

Szef laboratorium Porton Down powiedział, że „nie zweryfikował dokładnego źródła” substancji aktywnej Novichok, która zatruła Skripala i jego córkę Julię.

Gary Aitkenhead, dyrektor naczelny obiektu, odrzucił rosyjskie twierdzenia, że agent nerwowy użyty w Salisbury mógł pochodzić z laboratorium obronnego.

Dodał, że jego rozmieszczenie było „prawdopodobnie tylko w zakresie możliwości podmiotu państwowego”, ale ustalenie jego pochodzenia wymagało „innych nakładów”.

Rosja ostro zaprzeczyła jakiemukolwiek udziałowi państwa w zatruciu podwójnego agenta, który cztery tygodnie temu był wystawiony na działanie substancji uszkadzającej działanie systemu nerwowego w Salisbury w Wiltshire.

Tymczasem lokalny parlamentarzysta z Salisbury, John Glen, ujawnił dziś, że władze przyglądają się, kto leciał Julią Skripal, gdy przybyła do Wielkiej Brytanii na krótko przed zatruciem.

Jednak rząd brytyjski i premier Theresa May oskarżyły Kreml o to, że jest prawdopodobnym organizatorem ataku.

A dziś lokalny parlamentarzysta z Salisbury, John Glen, powiedział, że inne dowody wskazują na Kreml.

Powiedział Sky News, że „nie ma żadnych wątpliwości”, że Rosja była za próbą morderstw.

Powiedział: „To, co widzieliście dzisiaj, to fragment układanki z Porton Down – światowej klasy naukowców, ale to, czego nie są w stanie zrobić, to zinterpretować i zrozumieć działalność człowieka, która towarzyszyła temu, co doprowadziło do strasznych wydarzeń tutaj w Salisbury.

„Kto był w samolocie z Julią Skripal, a ta osoba wróciła kilka godzin później do Moskwy? Co się wydarzyło w okresie poprzedzającym wydarzenia tutaj?

„Tego rodzaju problemy nie są czymś, o czym mógłby powiedzieć szef DSTL w Porton Down.”

Wielka Brytania oskarżyła prezydenta Rosji Władimira Putina o usiłowanie zabójstwa, a Zachód wydalił około 130 rosyjskich dyplomatów w odpowiedzi.

Ambasador UE Rosji Vladimir Chizhov zauważył w wywiadzie dla BBC w zeszłym miesiącu, że brytyjskie laboratorium badawcze znajduje się zaledwie osiem mil od miejsca ataku, co sugeruje, że mogło to być źródło.

Były dyrektor RT („Today Russian”) Jewgienij Buziński skrytykował twierdzenia, że jego kraj może stać za zatruciem.

W wywiadzie dla BBC powiedział, że to nonsens i Włodzimierz Putin jest ostatnią osobą, która by na tym skorzystała.

Córka Skripala Julia czuje się lepiej ale jej ojciec nadal przebywa w śpiączce.

Nad sprawą zatrucia pracuje 250 detektywów. Jest to największe dochodzenie od czasów ataku bombowego dokonanego przez islamistów w Londynie w 2005 roku.

Według Janusza Korwin-Mikkego, za otrucie Siergieja Skripala odpowiada CIA.